Ludzie od dawna dokonują wymiany towarowej.
Wymyślenie środka płatniczego w postaci pieniądza, w którym można zawrzeć określoną ilość i wartość towarów podlegających obrotowi powszechnemu umożliwia stronom wymiany zarówno odłożenie terminu wymiany towaru zawartego w pieniądzu na dowolny, przyśpiesza możliwość wymiany bez konieczności zgromadzenia równocześnie przez obie strony wystarczającej ilości i jakości towarów wymiennych, a przede wszystkim ułatwia wymianę towarów na rynkach odległych od siebie.
Specjalizacja w obrocie pieniężnym określonych grup ludzi zwanych bankowcami doprowadziła do wykształcenia się bankowości i niespotykanego jej rozwoju, zwłaszcza w czasach nowożytnych.
U źródeł powstania rynku pożyczek gotówkowych dla ludności istnieje umowa społeczna Narodu, reprezentowanego przez Państwo, a zawierana przez Naród z bankami komercyjnymi, uprawniająca banki komercyjne do udzielania ludności pożyczek gotówkowych jako usług społecznie pożytecznych.
Istnienie rynku pożyczek gotówkowych dla ludności jest wielostronnym dobrem społecznym, gdyż przynosi korzyści co najmniej trzem uczestnikom tego rynku czyli ludności najuboższej jako pożyczkobiorcom, bankom jako pożyczkodawcom oraz wytwórcom dobr i usług jako twórcom dóbr i usług nabywanych dzięki udzielaniu ludności pożyczek przez banki.
W istnieniu w/w rynku zainteresowane jest także państwo, które czerpie znaczne zyski finansowe polegające na pobieraniu opłat koncesyjnych od banków za sprawowanie nadzoru w imieniu Narodu nad w/w rynkiem; w/w przychody państwa, skutkiem przerzucania kosztów przez banki, ostatecznie obciążają w/w ludność najuboższą.
Dzięki udzielaniu pożyczek gotówkowych ludności przez banki, pożyczkobiorcy wykazują zwiększony popyt na dobra i usługi w stosunku do wytwórców dóbr i usług, dzięki czemu w/w wytwórcy mogą wytwarzać więcej dóbr i świadczyć więcej usług. Skutkiem wzrostu produkcji i świadczenia usług, wzrasta zamożność przedsiębiorstw, banków, i ludności, która zwiększając swoją konsumpcję może wydatkować więcej pracy jako pracownicy przedsiębiorstw; swoje przychody finansowe pomnaża również państwo.
Pożytkiem dla ludności najuboższej jest łatwiejsze udostępnienie najprostszych dóbr i usług za zaciągnięte pożyczki, pożytkiem banków jest zarobek w postaci odsetek od pożyczek, a pożytkiem wytwórców dóbr i usług jest zwiększenie i przyśpieszenie popytu na te dobra i usługi wśród szerszych grup Narodu. Państwo pozyskuje również pożytki z w/w rynku, które powinno przeznaczać na cele społecznie pożyteczne.
Twórcą w/w rynku finansowego są banki, które wykazują naturalną skłonność do maksymalizacji zysków finansowych kosztem ludności czyli do lichwy bankowej, a tym samym do wypaczenia w/w rynku.
W interesie ludności najuboższej, a zarazem najliczniejszej grupy społecznej narodu leży sprawiedliwy wzrost zamożności wszystkich uczestników w/w rynku, który leży w sprzeczności z lichwą bankową.
Nadzór nad w/w rynkiem finansowym w imieniu Narodu, w celu utrzymania sprawiedliwego wzrostu zamożności wszystkich uczestników w/w rynku powinno sprawować państwo.
Sprawiedliwy wzrost w/w zamożności wszystkich uczestników w/w rynku finansowego jest istotą państwa prawnego, czyli państwa opartego nie tylko na lex czyli formie, akcie prawnym, procedurze, ale przede wszystkim na ius czyli na sprawiedliwości, na przyrodzonej godności ludzkiej.
Pożytki z istnienia obrotu pożyczek gotówkowych dla ludności powinni czerpać harmonijnie wszyscy uczestnicy obrotu towarowo- pieniężnego a także państwo, powinna zatem wzrastać zamożność producentów, kapitalizacja zasobów finansowych banków jak i powinien podnosić się dobrobyt ludności, przy czym państwo jako stróż równowagi wzrostu zamożności wszystkich w/w grup społecznych powinno być nieustannie kontrolowane z godziwego sprawowania w/w funkcji stróża obrotu przez niezależne instytucje publiczne od państwa, powołane przez Naród, których istnienie powinno być potwierdzone przez konstytuantę w konstytucji.
Każdorazowe państwo rzekomo zawiera umowę powiernictwa z Narodem, gdyż pragnie nadać sobie legalność działania, przypisując sobie wbrew prawdzie obiektywnej, tożsamość z Narodem. I to jest pierwsze fałszerstwo instytucji państwowej w stosunku do Narodu, które umożliwia, w razie braku stałej kontroli Narodu nad państwem, przekształcenie się państwa w mafię.
Państwo nie istnieje bez akceptacji Narodu, dlatego państwo występujące w roli konstytuanty potwierdza każdorazowo, w oczywisty sposób jak najbardziej ograniczone prawo, zwane pokrętnie prawem naturalnym w podstawowym akcie prawnym państwa, zwanym przez niego konstytucją.
Również obecne państwo występując w roli konstytuanty, w preambule konstytucji wezwało same siebie, czyli państwo, występujące rzekomo w trzech władzach rozdzielnych, czyli każdorazowych ustawodawców, egzekutywy i sądownictwo, w stosowaniu konstytucji dla dobra tegoż państwa – do dbania o zachowanie przyrodzonej godności człowieka czyli o przestrzeganie prawa[1].
Przyrodzona godność człowieka czyli prawo, stanowiące istotę umowy powiernictwa, zawartej rzekomo przez państwo z Narodem, potwierdzone została przez państwo w roli konstytuanty w preambule konstytucji, następnie konstytuanta potwierdziła jeszcze raz przestrzeganie prawa czyli godności człowieka w konstytucji, zdefiniowało w/w godność ludzką i dodało jeszcze jedną cechę przyrodzonej godności człowieka – jej nienaruszalność oraz nałożyło na samego siebie czyli na wszystkie władze publiczne obowiązek poszanowania i ochrony godności człowieka.[2]
Przyrodzona godność człowieka stanowiąca istotę umowy powiernictwa, polega na swobodzie zarobkowania przez każdego człowieka, której żaden inny człowiek, a tym bardziej instytucje publiczne nie może ograniczać.[3]
Przyrodzona godność człowieka wyrażająca się wolnością działalności gospodarczej, własnością prywatną, solidarnością międzyludzką, dialogiem i współpracą grup społecznych została potwierdzona przez konstytuantę w konstytucji.[4]
Umowa powiernictwa państwa z Narodem, jako mająca przestrzegać przyrodzonej godności człowieka, nie uprawnia państwa do dyskryminowania ludzi w ten sposób, że człowiek pragnący zarobkować na swoje utrzymanie nie może znaleźć pracy.
Jeżeli państwo utrzymuje ustrój polityczny, który kreuje bezrobocie, to takie państwo, zgodnie z umową powiernictwa, zawartą przez państwo z Narodem, powinno zapewniać najuboższym przychody z wykonywania robót publicznych, czyli w razie wyrażania chęci pracy przez najuboższych państwo winno stwarzać im możliwości podejmowania pracy celem pozyskiwania wynagrodzenia a więc powinno prowadzić politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia, w tym organizowanie i wspieranie poradnictwa i szkolenia zawodowego oraz robót publicznych i prac interwencyjnych.[5]
Wbrew umowie powiernictwa, zawartej przez państwo z Narodem, a potwierdzonej przez konstytuantę w preambule konstytucji, państwo nie zapewnia najuboższym przychodów z robót publicznych, czyli w razie wyrażania przez nich chęci pracy – nie zapewnia najuboższym możliwości podejmowania pracy celem pozyskiwania wynagrodzenia na spłatę zobowiązań, w tym na spłatę chwilówek (pożyczek gotówkowych dla ludności).
Państwo, wbrew potwierdzonej konstytucyjnie ochronie gospodarki rynkowej, zniewolone finansowo przez banki światowe popiera koncerny światowe stanowiąc i stosując prawo, zwłaszcza podatki do zwalczania najmniejszych przedsiębiorstw polskich.
Państwo, eliminując najmniejszych przedsiębiorców z grona ludzi czynnych zawodowo, skazuje ich na żer światowych lichwiarzy finansowych.
Zbankrutowani z winy dyskryminacyjnej polityki rządowej mali przedsiębiorcy tworzą ze zwalnianych pracowników kolejne rzesze ofiar lichwiarzy drobnych pożyczek gotówkowych.
Skutkiem wieloletniej polityki bankowej kolejnych rządów warszawskich, polski rynek pożyczek gotówkowych dla ludności, obsługiwany przez dziesiątki lat przez państwowe banki uniwersalne oraz przez banki spółdzielcze został oddany ustawowo w całości w ręce pozabankowej lichwy gotówkowej.
Kolejne rządy demokratyczne po układzie okrągłostołowym w 1989 r. świadomie zburzyły konstytucyjną i ustawową -prawną, a jej skutkiem, finansową równowagę między w/w grupami społecznymi poprzez bezprawne uprzywilejowanie banków i producentów kosztem najbiedniejszych warstw społecznych, a potem dalsze uprzywilejowanie banków nawet w stosunku do producentów, skutkiem czego postępuje lawinowo maksymalizacja zysków banków kosztem producentów a przede wszystkim najbiedniejszych warstw Narodu.
Po całkowitym uwolnieniu przez państwo w ciągu ostatnich 25 lat, prawnych warunków prowadzenia usług pożyczkowych przez parabanki doszło do brutalnego wyzysku pożyczkobiorców przez banki za pośrednictwem parabanków. Otóż banki przejęły w/w rynek pożyczkowy przez lichwiarskie parabanki, które nie są objęte zakazem uprawiania lichwy tak, jak banki, wykorzystując parabanki jako stręczycieli lichwy oraz jako narzędzia prawne do uprawiania lichwy w stosunku do najuboższych warstw społecznych.
Lichwiarze chwilówkowi ciągną coraz większą lichwę z najbiedniejszych warstw ludności polskiej. Otóż zakładane przez banki parabanki stosują wobec pożyczkobiorców poza-pożyczkowe instrumenty finansowe służące im do obejścia zakazu prawnego uprawiania lichwy.
Agendy bankowe czyli parabanki, w razie jakiejkolwiek zwłoki pożyczkobiorców w spłacie pożyczek lub innych instrumentów lichwiarskich, handlują zadłużonymi klientami jak niewolnikami z handlarzami dłużników, którzy dopuszczają się kolejnych przestępstw finansowych w stosunku do w/w dłużników.
Ofiarami w/w lichwiarzy stają się najliczniejsze grupy ludności, wzrastające liczebnie wskutek celowego zaburzania prawnego przez państwo naturalnych procesów gospodarczych, przez upoważnianie właścicieli kapitału światowego i światowych właścicieli środków produkcji do ustawicznej dyskryminacji mniejszych właścicieli kapitału i środków produkcji oraz do obniżania wynagrodzeń należnych dostawców pracy najemnej.
Dopuszczone prawnie do działania banki za pośrednictwem parabanków wciągają w swoją lichwę gotówkową powiększające się grupy zbankrutowanych małych przedsiębiorców, bezrobotnych, grupy osób zarabiających wynagrodzenia uniemożliwiające odtworzenie im sił wytwórczych czyli pracujących na śmieciówkach, emerytów i rencistów, pragnących odnowić mieszkanie, młodych małżeństw, pragnących zdobyć niezbędne wyposażenie gospodarstwa domowego, czy wyprawkę dla dziecka, słowem wszystkich tych, których jedyną lub główną własnością stają się z czasem tylko niewielkie zarobki oraz dowód osobisty, na który mogą jeszcze zaciągnąć lichwę gotówkową od w/w paserów pieniędzy publicznych.
Emeryci, ograbiani przez państwową, przymusową agendę ubezpieczeniową ZUS z prawa do godziwych emerytur, wpadają również w sidła lichwiarzy drobnych pożyczek gotówkowych.
Młode małżeństwa, które pragną nabycia drobnego wyposażenia gospodarstwa domowego również wpadają z ręce lichwiarzy drobnych pożyczek gotówkowych.
W stosunku do w/w ludzi lichwiarze dopuszczają się niezliczonych form przestępstw finansowych, wykorzystując niewspółmierną przewagę prawną, zapewnioną im przez państwo, wrogie Narodowi, zwłaszcza najszerszym rzeszom Narodu, ponadto przewagę finansową, oraz organizacyjną.
Zwykli ludzie pokrzywdzeni przez państwo, które zbeszcześciło umowę powiernictwa zawartą z Narodem, nie widzą szans w stoczeniu wygranej bitwy sądowej ze światowymi korporacjami finansowymi, które nie tylko że korzystają szeroko z przyzwolenia ustawodawcy państwa demokratycznego, to na dodatek, licząc na bezkarność przed państwowym wymiarem sprawiedliwości, wyznającym, podobnie jak kolejni ustawodawcy, ideologię kultu przemocy, w tym przemocy finansowej, powszechnie stosują niedozwolone klauzule umowne czy niedozwolone typy umów oraz posuwają się do szantażu jako powszechnej praktyki relacji prawnych z w/w klientami.
Z pomocą w/w ofiarom połączonych instytucji, zarówno instytucji publicznych: państwa, dopuszczającego się bezprawia legislacyjnego na skutek zniewolenia przez światowe instytucje finansowe oraz lokalnych instytucji finansowych czyli krajowych banków komercyjnych, będących własnością światowych instytucji finansowych i parabankom, będących zależnymi od banków krajowych, dopuszczających się lichwy pożyczkowej stara się przyjść Poradnia Prawna przy Fundacji Arystoteles.
Pomoc ta jest na tyle skuteczna, ile wynika z rozeznania zależności finansowych między w/w instytucjami, które to zależności determinują skalę dbałości między nimi o rzetelność umów, jak i ich wykonywanie między nimi, co skutkuje istotnymi wadami prawnymi, nieusuwalnymi już w trakcie wytoczonego przez nich postępowania przeciwko ofierze ich zbrodni finansowych. Wszystkie te dowody materialne jak i procesowe, posłużą Poradni do wyeliminowania roszczeń w/w zorganizowanych grup przestępczości finansowej w stosunku do ofiary w/w przestępczości finansowej w postępowaniu cywilnym.
Kwestią drugorzędną, a nawet zbędną, zważywszy z jednej strony na powszechną stronniczość prokuratury i funkcjonariuszy resortu sprawiedliwości wobec wielkiej finansjery światowej, z drugiej na gospodarkę finansową Fundacji, będzie wszczynanie i pomoc Fundacji we wszczynaniu postępowań karnych przeciwko lichwiarzom, które byłoby wyręczaniem władz publicznych, które zawłaszczają wyłudzone od ludności środki pieniężne, nie wykonując swoich obowiązków statutowych, w dodatku z nastawieniem na wyraźne utrudniania Woluntariuszom wyręczania w/w funkcjonariuszy z w/w funkcji publicznych.
Proces doprowadziłby tylko do ukarania lokalnych przestępców, bez jakiejkolwiek możliwości ukarania sprawców kierowniczych, z reguły zza Wielkiej Kałuży.
Jeżeli interesuje Państwa również pomoc Poradni prawnej w innych dziedzinach, proszę zajrzeć pod tytuł: Jakimi sprawami się zajmujemy?
Więcej o procedurach skorzystania z pomocy znajdziecie Państwo pod tytułem: Zasady udzielania pomocy prawnej
Jeżeli jesteś już zdecydowany, wypełnij formularz zgłoszeniowy zgodnie z instrukcją pod tytułem: Jak wypełnić formularz zgłoszeniowy?
Przypisy:
[1] Zgodnie z preambułą konstytucji z 2.04.1997 r.: Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej te Konstytucję będą stosowali, wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi, a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.”
[2] Zgodnie z art.30 konstytucji z 2.04.1997 r.[zawartym w Rozdziale II. Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela – Zasady ogólne jako źródło wolności i praw człowieka i obywatela], przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.
[3] Zgodnie z art.65 ust.1 konstytucji z 2.04.1997 r., każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy.
[4] Zgodnie z art.20 konstytucji z 02.04.1997 r., społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.
[5] Zgodnie z art.65 ust.5 konstytucji z 2.04.1997 r.[zawartym w Rozdziale II. Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela – Wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne], władze publiczne prowadzą politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia, w tym organizowanie i wspieranie poradnictwa i szkolenia zawodowego oraz robót publicznych i prac interwencyjnych.